poniedziałek, 14 stycznia 2013

Czerwony, brokatowy :) Golden Rose Jolly Jewels 108

Dzień dobry! :) 

Jak minął Wam weekend ? 
Na wstępie chciałabym Was uprzedzić, że nie będę pojawiać się regularnie przez około 3 tygodnie. 
Spowodowane jest to sesją, pierwszą w moim życiu :) 
Nie ukrywam, że zależy mi na tych studiach i chciałabym, by wszystko przebiegło pomyślnie. 
Jeśli tak będzie, to prawie cały luty będę miała wolny i będę mogła poświęcić się przyjemnościom :) 
Oczywiście, przez najbliższe dni będę starała się odwiedzać Wasze blogi i w miarę możliwości dodawać posty - chociaż nie mogę Wam obiecać ile i jak często :) 
Mam nadzieję, że mimo to pozostaniecie ze mną :) 

Bardzo dawno nie pojawił się tu żaden manicure.
Dzisiaj.. lakier, który pokazywałam Wam w przedostatnim zakupowo-wyjazdowym poście.

Golden Rose Jolly Jewels 108




Posiadam jedynie trzy egzemplarze(z siedemnastu dostępnych), z czego dwa zdecydowanie podbiły moje serce :) 

Opis producenta: 
Golden Rose JOLLY JEWELS NAIL LACQUER – jedyna biżuteria jakiej potrzebujesz ...
Nowa seria lakierów JOLLY JEWELS sprawi, że malując paznokcie, staniemy się jednocześnie posiadaczkami najpiękniejszej biżuterii...
Receptura lakierów JOLLY JEWELS zawiera bowiem mnóstwo mikroskopijnych cząsteczek specjalnie spreparowanego brokatu i miliony lśniących brylantowo drobinek przypominających drogocenne kamienie szlachetne. Połyskują one na paznokciach niczym brylanciki, sprawiając, że biżuteria staje się zupełnie zbędnym dodatkiem. Do wyboru mamy wszystkie najmodniejsze kolory karnawału – w wersji jednolitej albo wielobarwnej, harmonijnie łączącej w jednej buteleczce drobinki w różnych tonacjach.

Cena: 12,90 zł (stoisko Golden Rose oraz sklep internetowy KLIK

W czerwonym lakierze bazowym zatopione jest mnóstwo brokatowych drobinek - całkiem spore i malutkie sześciany w kolorze srebrnym i czerwonym. 

Lakier możemy nałożyć na inny czerwony (wtedy już jedna warstwa wygląda fajnie), bądź samodzielnie, pokrywając paznokcie dwoma warstwami.




Na zdjęciach widzicie dwie warstwy Jolly Jewels. 
Raczej nie decyduje się, na pomalowanie wszystkich paznokci brokatem - w tym wypadku zrobiłam wyjątek :) 

Aplikacja: Lakier nie jest rzadki, "przylega" do pędzelka, a drobinki bez trudu rozprowadzają się po paznokciu. Jedna warstwa wysycha w mgnieniu oka. I zmywa się nadzwyczaj przyjemnie, jak na lakier brokatowy. :) 





Trwałość: Zmyłam go po 4 dniach, był delikatnie starty na końcu paznokci. 

Prezentuje się całkiem fajnie, prawda ?

Koniecznie, muszę Wam go pokazać w moim ulubionym połączeniu z lakierem Essie :) 

Trzymajcie za mnie kciuki przez najbliższe dni. 

Pozdrawiam!


eM




17 komentarzy:

  1. Bardzo gu lubię :) bo rzeczywiście wygląda jak biżuteria

    OdpowiedzUsuń
  2. akurat ten nie przypadl mi do gustu ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. piękny lakier, powodzenia na studiach!:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja nie przepadam za brokatowymi lakierami.

    OdpowiedzUsuń
  5. ja się nawet z brokatami polubiłam :) a za sesję trzymam kciuki :) powodzenia :) na pewno będzie dobrze!

    OdpowiedzUsuń
  6. Ładny jest, o ile dobrze pamiętam niedługo też do mńie zawita :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Jeden z ładniejszych kolorów z całej kolekcji. Bardzo mi się podoba!

    OdpowiedzUsuń
  8. Ładny kolor:) Bardzo lubię lakiery z golden rose:)

    OdpowiedzUsuń
  9. już wyobrażam go sobie na czarnej bazie :) cudeńko

    OdpowiedzUsuń
  10. mam go i jest moim ulubieńcem, razem z resztą lakierów z tej serii :))

    OdpowiedzUsuń