środa, 21 marca 2012

Sposób na lenia... :) - manicure na co dzień

Cześć dziewczyny!

Mimo, że nie mam "odgórnie" narzuconych reguł odnośnie moich paznokci -  niestety nie każdy może pozwolić sobie na kolorowy manicure w pracy, to często decyduję się właśnie na mój ulubiony, jasny lakier.
Dlaczego ? Bo nie robię sobie nim krzywdy :) Jestem pełna energii i rzadko udaje mi się wysuszyć paznokcie do końca - znaczki od pościeli to moja zmora... Nie udało mi się znaleźć produktu, który przyśpieszałby wysychanie paznokci (albo chociaż lakieru, który szybko wysycha..). Często, po raz enty zmywam paznokcie, bo coś nie pozwoliło im wyschnąć do końca i wyglądają strasznie. 
Gdy zdążę się zdenerwować, albo czas nagli sięgam po...

Sally Hansen Xtreme Wear 
83 First Blush

Koszt - około 20 zł (w Super-Pharm często w promocji 15,99zł)
Pojemność - 11,9 ml
Ważność - 30 miesięcy od otwarcia

Kolor moim zdaniem, to bardzo jasny - "mleczny" róż (o ile taki istnieje;)).  


Idealnie się rozprowadza, nie pozostawia smug.  Lakier jest dosyć gęsty, co bardzo mi się podoba. 
Często zadowalam się jedną warstwą, choć jeśli mam ochotę na bardziej wyrazisty "kolor" nakładam drugą. Szybko wysycha, na moich paznokciach wytrzymuje około 5 dni. 


Bardzo lubię pędzelki lakierów z tej serii, mimo, że nie są duże, łatwo maluje się nimi paznokcie. Musicie przyznać, że jak za taką cenę pojemność lakieru jest naprawdę duża. Co lepsze, jakość jest zdecydowanie wyższa od ceny :)) 


***

Od dzisiaj obowiązuje nowa gazetka w Rossmannie. 
Bardzo zaskoczył mnie fakt, że nie ma w niej żadnych kosmetyków kolorowych (prócz aplikatorów (gąbki, pędzle) - ale czy to kolorówka?!). Za to możemy znaleźć ściereczki, płyny do mycia, czyszczenia i szorowania. Rozumiem, że wiosna i święta sprzyjają tego typu czynnościom, ale chyba nie to powinien z założenia sprzedawać/promować Rossmann. 
Jak uważacie ? :) 



Miłego wieczoru, 
eM 




7 komentarzy:

  1. Gwiazdko zostaw u mnie adres maila pod konkursem ♥

    OdpowiedzUsuń
  2. śliczny kolor, taki elegancki!
    Co do Rossmana, to brak kolorówki mi nie przeszkadza, jako nastolatka miałam całe po brzegi wypełnione 2 szuflady w komodzie, cieniami, błyszczykami, pudrami itd. Co się stało przeszło mi zupełnie, a może doszło do mnie, że kompletnie nie umiem wykonywać jakiegoś finezyjnego makijażu- hahhaha starałam się zawsze bardzo, byłam nawet na kursie, jednak wizaż to nie moja bajka. Teraz mam uwaga, bo możesz się zdziwić 1 paletkę w brązach, 1 bronzer w kulkach, 1 róż, 1 jasny cień na całą powiekę, 1 tusz, 1 eyeliner, 5 błyszczyków i milion pomadek ochronnych ot cała moja kolorówka i 50 pędzli, z których używam 10.
    Doszłam do totalnego minimalizmu.
    Inaczej rzeczy się mają z lakierami do paznokci i balsamami do ciała, hmmm prowadzę mały sklep :)

    OdpowiedzUsuń
  3. bardzo ładny kolorek, lubię takie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. piękny kolor, kojarzy mi się z lodami truskawkowymi :>

    OdpowiedzUsuń
  5. świetny blog !!! , Na pewno będę zaglądać częściej :) :* obserwujemy ?

    OdpowiedzUsuń