piątek, 24 sierpnia 2012

Niekosmetycznie: 23 sierpnia


Witajcie!

Dzisiaj post zupełnie niekosmetyczny (a może troszkę?) o moim wczorajszym dniu.
23 sierpnia już zawsze będzie jednym z najważniejszym dni w moim kalendarzu. 
Dlaczego ? Bo to właśnie tego dnia, Urodziny obchodzą dwie najważniejsze osoby z mojego otoczenia. 

Z tej też okazji, z jedną z tych osób wybrałam się do kina na.. Meridę Waleczną (Brave) - film animowany, który 17 sierpnia wszedł do naszych kin.  




Film mogę Wam serdecznie polecić - może nie jest to kolejna bajka, na której pękamy ze śmiechu (choć i takie momenty się zdarzają), ale na pewno niesie przesłanie - idealne dla tych większych dzieci :) Nie jest to jednak film, który może nadawać się dla małych dzieci (wczoraj mężczyzna z 4-5 letnią córką wyszedł po połowie - ponoć jest od 7 lat...). Koniecznie zwróćcie uwagę na włosy głównej bohaterki - cudo! (jak cała grafika w tym filmie:))

Wchodząc na sale kinową podeszła do mnie konsultantka(ankieterka?) Oriflame i zadała pytanie: Bez użycia jakiego kosmetyku nie wyobrażam sobie wyjścia z domu. Jakie są Wasze odpowiedzi ? ;> 
W ramach podziękowania za wypełnienie ankiety (hmm, odpowiedź na jedno pytanie + podanie imienia) otrzymałam drobny upominek...



Z marką Oriflame nie mam wiele wspólnego - a właściwie nie mam nic wspólnego. 
Mydełko pięknie pachnie, musicie przyznać, że wygląda równie ciekawie :) 

Nie obyło się bez małych zakupów :) 
Kupując cukierki w Auchan (co innego można kupować podczas cudzych urodzin ? :D) dopadłam mały koszyczek, za zawrotną kwotę - 0,89 zł!
Uwielbiam takie gadżety - wychodzę z założenie, że takich rzeczy nigdy dość, świetnie sprawdzają się, by uporządkować szuflady :) 




Dosłownie przez chwilę byłam również w Rossmannie, po kilka artykułów niezbędnych w pielęgnacji. Nie omieszkałam jednak wrzucić do koszyka podkładu, który kosztuje niewiele, a dużo dobrego słyszałam na jego temat - chętnie wypróbuję :) 
Cena 16,49zł (16,99zł?)




Myślę, że to wszystko, co może Was z mojego wczorajszego dnia zainteresować.
Macie ochotę na więcej takich "codziennych" wpisów? 
Ja nie ukrywam, że bardzo lubię oglądać zdjęcia z całego tygodnia, które dziewczyny dodają na bloga :) 

A teraz uciekam z moim musem... 




... a Wam życzę udanego weekendu :) 


eM




4 komentarze:

  1. Under20! nie sądziłam że ja powiem o nim: jest super:D ja mam 32 lata

    OdpowiedzUsuń
  2. też chcę na ten film/bajkę iść do kina! :D a co do maseczki - też mam zapasów od cholery, ale teraz wiem, że lepiej mieć jedną która na prawdę działa :D

    OdpowiedzUsuń
  3. uwielbiam tą serię z Oriflame bo pachnie jak D&G The One

    OdpowiedzUsuń
  4. Ten koszyczek faktycznie super tani :) Ja płaciłam za takie koszyki po 3/4 zł w OBI :/

    OdpowiedzUsuń